Hello moi drodzy przyjaciele i przyjaciółki. Ponieważ bardzo cenię Wasze zdanie, nie mogę się Was nie poradzić. W związku iż moje konto na znanym portalu randkowo-matrymonialno-kryminalnym, hue, hue, zostało odkryte przez nick Slodka987, mam pewien dylemat. I Pytanie.
CZY HENRY POWINIEN SIĘ UMÓWIĆ ZE SLODKA987 ZNANĄ RÓWNIEŻ JAKO brzydka_slodka987?
Osobiście mnie, jak mężczyźnie dojrzałemu, statecznemu, zrównoważonemu, taka atencja oczywiście bardzo imponuje i buduje poczucie własnej wartości, pozwala również walczyć z licznymi kompleksami, ale…
NA LITOŚĆ BOSKĄ I JEZUSA KRÓLA POLSKI.. CZY TO UCHODZI? CZY TAK WOLNO? CZY TO NIE GORSZĄCE?
Serdecznie proszę o porady w komentarzach. Po podliczeniu wszystkich głosów za i przeciw – podejmę decyzję, a kto wie, może i namówię naszą przesympatyczna koleżankę na wspólną transmisję z kwatery pracowniczej, która wynajmę ze skromnego budżetu asygnowanego przez Grupę kapitałową showsu.org/blogsu.pl
zaczęło się już na ShowUp.tv……poniżej stenogramy konwersacji. W oryginale. Błędów nie poprawiałem, gdyż liczy się przekaz.
brzydka_slodka987 pisze:
Skarbie jesteś taki cudowny :**** Lecę tak strasznie na Ciebie i jestem napalona z myślą o Twoim cudownym ciele… Może pobroimy razem coś więcej?
I przeniosło na portal randkowy.
I tu urywa się, póki co konwersacja.
Doradźta Ludzie Dobrej Woli, bo jezdym w rozterce jak Janusz przed suto zastawionym grillem ogrodowym. Zastosuje sie do Waszych porad, przysięgam jak bumcykcyk.
Z góry dziękuję.
Wasz Henry.
PS Przypominam o konkursie, w którym możesz wygrać voucher o wartości 500zł na pobyt w SPA
Nie no gruchacie sobie jak dwa zakochane ptaszki ale podchodząc całkiem serio do tego ciekawego przypadku to prędzej Komorowski zapuści na nowo swoje wąsy niż dojdzie do waszego spotkania nie mówiąc już o wymianie płynów ustrojowych (czytaj sex).
Ale tak miedzi nami Henry to z przyjemnością zobaczył bym jak ta młoda siksa ”zajeżdża” takiego starszego ogiera jak ty.
Jedno jest pewne – ona potrzebuje bolca bo bez bolca baba dostaje pierdolca, ktoś jej musi tego bolca zapewnić a skoro Pan Karton odpada bo jest zbyt głęboko we friendzonie (albo NIE STAJE na wysokości zadania to padło na Ciebie! Jeżeli ona nalega na spotkanie to niech przyjedzie do Ciebie. Bo jak pojedziesz do niej to jest duże prawdopodobieństwo, że zamiast niej na umówionym miejscu spotkanai będzie czekać Pan Karton z obstawą policji, prokuratury i sędziów (w stanie spoczynku tudzież nie) gotowych wytoczyć Ci sprawy cywilne i karne a odszkodowanie będzie sięgało 10 000 zł za każdy dzień istnienia bloga w sieci. Czyli dużo. Za dużo żeby ryzykować. Niech przyjedzie do Ciebie, spotkajcie się w jakimś neutrealnym miejscu skąd można łatwo wypatrzeć policyjne radiowozy i snajperów na dachach, jeżeli nie będzie to pułapka to potem… potem niech się dzieje wola nieba, może przedostatnie pięterko jakiegoś hoteliku? Może weekend w spa i drink w barze? Co się będzie działo to już tylko zależy od Waszej pomysłowości!
Ja bym głosował za spotkaniem, z samej ciekawości, jakie to romantyczne/traumatyczne/wstrząsające/łotewer historie mogą z tego wyniknąć.
Ze mną też chciała się spotkać, ale ciągle wspomina o obecności pana Komisarza.
Henryku, nie daj się zwieść…
Cóż poradzisz na to, że dziewczyna ma taki policyjno-sądowy fetysz i ją kręcą jedynie randki w obecności smutnych panów.
Nie takie dziwaczne fetysze ludzie miewają.
Muszę coś dopowiedzieć – co prawda ja jej pierwszy zaproponowałem spotkanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale odmówiła. A potem sama zaproponowała.
Ja uczciwie jej mówię, że nie chcę marnować czasu mundurowym. I że interesował mnie masaż, bo mnie kolano boli
Ale ona chce tylko innym zaszkodzić
Nie wiem jak ona tego nie rozumie, że przez jej reakcję, sama napędza tę machinę szyderstw.
I że w kółko to samo pisze, a nic nie zmienia. Wiecie jaka jest definicja szaleństwa?
(Taka “farkrajowa”? No właśnie… to ona podchodzi pod tę definicję).
Z publicznego czata:
brzydka_slodka987: nic mnie nie trzyma
brzydka_slodka987: przy aktualnym stadium 😉
brzydka_slodka987: a to miejsce z dnia na dzień jest bardziej żałosne z tymi osobami które niszczą mi życie
brzydka_slodka987: są takimi pizdami
albopilosum: to teraz wszystko jasne… Nie możesz iść z tym na polcije ?
brzydka_slodka987: że się boją spotkać pomimo, że sami proponują
albopilosum: bardzo szybko zmiękną
albopilosum: ostro ci musieli namieszać. tu nie ma miejsca na sentymenty zbyt wiele osób nie rożróznia internetu od życia prywatnego.
brzydka_slodka987: takie żałosne istotki które się boją małej dziewczynki
emer61VIP: szanuje twoje decyzje a nawet je popieram
kontonumerdwa: Cześć
brzydka_slodka987: zniknę stąd i sobie ułożę
brzydka_slodka987: a oni znajdą sobie nową ofiarę
brzydka_slodka987: tylko w tym, że to ja z nic się będę śmiała a nie oni ze mnie
emer61VIP: sam ci radziellem walczyc o siebie
brzydka_slodka987: tak emerku
brzydka_slodka987: oni życia swojeo już dawno nie mają
brzydka_slodka987: bo non stop żyją moim
albopilosum: IDziesz zlozyc zeznania na wezwanie organow scigania dostajesz namiary osob ktore cie drecza
albopilosum: nigdzie nie musisz uciekac, aczkolwiek walczyc o swoje trzeba
albopilosum: nie wiem co ci zrobili dokladnie
brzydka_slodka987: dane już ic mam
brzydka_slodka987: spokojnie
brzydka_slodka987: ludzie są bardzo pomocni
Do niedawna śmieli się ze słodkiej, że Kocurka kopiować próbowała a teraz to ona coraz bardziej swoim zachowaniem:
wyzywaniem od nieudaczników bez życia, ciągłym straszeniem sądami i wmawianiem ludziom, że na su nie dla kasy siedzi
zaczyna przypominać ciocię Toxic.
Henry widać dobry i odważny człowiek gotów sporo zaryzykować i spotkać się ze Słodką żeby ją uleczyć z ciężkiej babskiej histerii
sposobem znanym facetom od pradawnych czasów.
Tylko nie wiem czy warto aż tak się poświęcać i ryzykować spotkanie ze smutnymi groźnie wyglądającymi panami odzianymi w mundury,
darmowy występ w telewizji, proces i dość długi darmowy turnus wypoczynkowy na koszt podatników.
O kurwiszcza twarz barabasz, co to się odjebało…
Henry, mógłbyś się z nią spotkać, ale musiałbyś mieć jakichś agentów dla Twojego bezpieczeństwa (np. Rutkowski-Patrol w gotowości) bo szkoda by było Cię stracić a nigdy nie wiadomo co tam te kartonowe głowy kombinują po dych dopalaczach
a nuż, utworzy się miedzy Wami jakaś życzliwa relacja, kto wie.
Polecę klasykiem: