Dzień dobry drodzy użytkownicy blogsu.pl. Serdecznie witam zwłaszcza tych zarejestrowanych, hue, hue. Reszta może się…. abo nie…
Jeszcze raz…
Witam Was Mordy i drogie Panie związani emocjonalnie i zarobkowo z showup.tv. Dzisiaj czas na kolejne naukowe opracowanie.
Blogsu.pl zajmie się dziś zupełnie hipotetycznym przypadkiem, ale to naprawdę zupełnie hipotetycznym tzw….
STALKIEREM-MARUDĄ!!!!
Chodzą po necie w czarnych kapeluszach, robią transmisję bardziej przerażające od czarnych mszów, zatruwają życie czatom i innym transmisjom i piszą, piszą..piszą… są groźni jak karaluchy i jadowite płetwiaki żółtobrzeżki…..
Amstetten i Dolna Szumawa ostrzega
Z nieoficjalnej dokumentacji do jakiej dotarł blogsu.pl, wynika, że tryb Stalkera-Marudy uwalnia się w chwili odtrącenia, natomiast to czy ktoś stanie się Stalkierem-Marudą czy innym Stalkierem zależy od procesu socjalizacji i wychowania. – Stalkierami-Marudami, najczęściej zostają osoby o trudnym dzieciństwie, które, jakby to ująć eufemistycznie, w szkole i na podwórku nie grały pierwszych skrzypiec. Trudno im nawet przypisać nawet jakąś partię na trójkącie. Natomiast zupełnie nieźle radziły sobie z obowiązkami szkolnymi – uważa mgr. Gustaw Edelberger, psycholog internetu i psi behawiorysta z austriackiego Amstetten. – U nas na takie dzieci mówimy Speichellecker oraz Gummi Ohr – kończy mgr Edelberger.
– Oooo… To jest taki stalkier, który w sumie jest najmniej groźnym typem stalkiera. On nie nęka osobiście, tylko poprzez środki przekazu, ale to tak nęka, pisze, pisze, prosi, foszy się, obraża, przeprasza, znów prosi i pisze i tak wkoło Pana Havranka – uważa Jiri Neruda z Instytutu Śledzenia Stalkierów z Dolnej Szumawy. – Wczoraj nasze rejestratory odkryły obecność silnego Stalkiera Marudy, rzędu maga 5 klasy. Namierzony poprzez algorytm typowych stwierdzeń. Zauważyliśmy, że pojawiają się określenia…
”Nie powiedziałem nigdy że X jest złą kobietą,
ze mną też się można dogadać Pani X, tylko Ty nie chcesz do tego dopuścić
nie mówię, że nie jestem bez winy,
zechciej się ze mną dogadać to będzie ok,
oj tam, wybacz staremu głupcowi,
a u mnie smuteczek bo nawet nie chce mi X dać szansy pokazania, że już będę grzeczny
słodko dzisiaj wyglądałaś
podglądnąłem ciebie na transmisji i tak sobie myślę , że istota o tak ślicznym uśmiechu to nie może się wiecznie gniewać”
To słowa klucze Stalkierów-Marudów. Nasz algorytm się nie myli. Ten tutaj należy do ścisłej światowej czołówki – dodaje Jiri Neruda, który również poddaje analizie showup.tv.
Mózg Stalkiera Marudy
– Biochemia mózgu takiego Stalkiera-Maruda zmienia się. Wytwarzane są dość duże ilości serotoniny o krótkim czasie uwalniania się oraz dopaminy razem z nonadrenaliną, co oznacza szybkie stany euforyczne, w którym stalkierowi wydaje się, że wszystko jest jeszcze możliwe, że nie został odtrącony, że wszystko można naprawić – twierdzi dr. Ivajło Popov z Instytutu Dewianta Brejna z Charkowa. – Po tym następuje silny stan depresyjny, podczas którego Stalkier-Maruda obraża, staje się antagonistycznie nastawiony do otoczenia oraz wybiela się w swoich oczach – dodaje.
Popov uważa, że w tym czasie Stalkier-Maruda jest absolutnie odporny na wszelkie perswazje dotyczące jego zachowania i zaleceń zmiany tychże. – Podobnie jak koledzy z Dolnej Szumawy, również i my mamy rejestrator, który pokazuje nam nawet w która fazę wchodzi Stalker-Maruda. Algorytm fazy zobojętnienia na perswazje otoczenia, wyłapuje takie frazy jak..”
– Zajmij się może swoim życiem
– widzicie sami nie jesteście w stanie mnie ani odrobinę dotknąć swoimi głupimi tekstami
– bez uszczypliwości, to nie przystoi nam dorosłych ludziom”
Wczoraj objawił się taki w regionie Europy Środkowo-Wschodniej prawdopodobnie związany z showup.tv Potężny Stalkier-Maruda. Musieliśmy przełączyć algorytstalkiera na mocniejsze bezpieczniki. Skurwisyn nagrzał się jak silnik w Żiguli po przekroczeniu 60 km – kończy dr Ivajło Popov.
Leczą wóda, kurwy i koka
Z opracowań wynika, że Stalkier-Maruda może tkwić w takim stanie nawet latami. Powinien on jednak wygaszać się z czasem. Pomocne w leczeniu może być jedynie silne uzależnienie od alkoholu lub narkotyków. Leczenie powinno być wsparte wizytą u Pań Prostytut.
– Wóda, kurwy i koka zawsze pomagają w leczeniu Stalkierów-Marudów, ale mało mam z nimi kontaktu, bo oni jeżdżą rowerami często – twierdzi Walery Bogdalski, z Van Shrot Trade, komisu samochodowego, zajmującego się handlem używanymi Vanami oraz Stalkieroegzorcysta amator. – Ale oni nie chcą leczenia. Uważają się za najnormalniejszych na świecie – kończy.
Tak więc na Stalkiera-Marude ratunku ni ma. Pojawiają się głosy, żeby ignorować, banować, ale chęć wymiany ciosów wśród innych użytkowników sieci z takim osobnikiem jest zbyt wielka.
– Stalkier-Maruda jest jak pluskwa domowa. Ciężko się go pozbyć Naucz się z nim żyć i licz na to, że sam z rozpaczy wpadnie w alkoholizm. Bo w koke raczej nie. Stalkiery-Marudy to raczej osobniki plasujące się na co najwyżej średnim szczeblu zarobkowym. Jak zacznie chleć – to znaczy droga do wybawienia już bliska – sumuje Ivajło Popov.
I koniec. Kurwa twa w te i nazad.
Ale się w chuj narobiłem. Dzwonić do tego Charkowa to koszmar.
A w następnym wpisie…SEZON OGÓRKOWY…, hue, hue I CUKINIOWY!!!!, hue, hue
Chyba, że do łba wpadnie mi coś zupełnie innego.
Do widzenia.
Kolejny znakomity artykuł, dziękujemy.
Za każdym razem, z niecierpliowścia czekam na nowe tematy.
Dobre hehe
@Stalkier-Maruda luźna guma
a na blogu jest jeszcze artykuł o zwykłych stalkerach: https://blogsu.pl/stalkerzy-showup-tv/
Temat na czasie, Henio jak zawsze rozbawia czytelników.
Oby cię ***** stara fladro wypierdoliło w dupę stado goryli.
Mylisz mnie bezmózga ambo z jakimś pseudostalkerem,
a ja jestem smutny korniszon i stulejarz Jurek Mikrochujek.
Ciekawy artykuł, temat poważny, ale jak zwykle Pan Henio potrafi rozbawić, ale i przyciągnąć czytelnika
Jak ja was kocham przyjaciele moi.
Żebyście dostali świerzbu na jajach i króciutkich rączek.
Tak tylko sobie żarciki stroję.
Achtung, Achtung!!!
Dostaliśmy pilny telegram z Dolnej Szumawy, że Jurek Mikrochujek, może być ukrytym stalkierem-marudą też….hue, hue,
Wykrył go algorytm
To już dwóch a raczej jeden…hue, hue
Krpto ofkors
Stalkerzy-marudy są najgorsi bo zwykłych stalkierów, takich co to wystają pod oknami, grożą śmiercią jeżeli laska z nimi nie bedzie społkować albo oblewają kwasem z akumulatora jeżeli zostaną odrzuceni; nie ma co się obawiać – jest prawo na takich, odsiadka, sądowy zakaz zbliżania i system działa sprawnie, znacznie gorsi są marudy bo formalnie nie robią nic złego – tylko jęczą i stęczą nie rozumiejąc słowa “NIE!”. Jak sie ich pozbyć? Niestety nie znamy lekarstwa innego niż banowanie kolejnych kont i ignorowanie jego wiadomości, trzeba czekać cierpliwie aż znajdzie sobie inną ofiarę bo zmądrzeć to na pewno nie zmądrzeje… PS: Jebać Mano!
Temat jak najbardziej poważny , ale napisany w bardzo ciekawy sposób, fajnie się czyta
“mgr.” piszemy bez kropki, jeżeli nie odmieniamy.
“dr.” też.
“algorytstalkiera”
Co?
Widzę tu przynajmniej trzech takich delikwentów
Fapka, język polski się stale rozwija
powstają nowe słowa
zlepki z innych języków
poza tym jest dowolna kreacja
słowa intuicyjnie zrozumiałe
cóż mogie wincyj dodać
nic
Pozdro
Coś ostatnio nie widzę stalkera marudy dziwne hmmmm